Niezależnie od tego, czy mieszkamy w mieszkaniu w bloku czy w zabytkowej kamienicy, do czasu do czasu pojawi się jakaś usterka lub trzeba będzie wykonać szybką naprawę tego lub owego. Kiedy indziej żona będzie marudzić, by coś jej tam zrobić, na przykład małą półeczkę. Żebyśmy byli w stanie wywiązać się ze wszystkich tych zadań, potrzebne nam będą odpowiednie narzędzia.
Sklepów ze sprzętem tego typu nie brakuje, więc i ceny narzędzi nie są już takie wysokie. Można w dowolnej chwili pojechać i zaopatrzyć się we wszystko, co się nam tylko podoba. Nie możemy oczywiście wyjechać z całym towarem ze sklepu. Trzeba sięgnąć tylko po rzeczy, które są najpotrzebniejsze, więc betoniarka czy cykliniarka nie będzie raczej na naszej liście zakupów. Takie rzeczy każdy rozsądny człowiek będzie wypożyczał. Kompresory czy spawarki to już rzeczy częściej potrzebne, ale też tylko osobom, które mają na to miejsce, pieniądze i do tego realną potrzebę związaną z intensywnym majsterkowaniem lub bardzo konkretnymi zadaniami. My się skupimy na podstawach.
Młotek zawsze musi być i bez młota to nie robota. Młotkiem wbijemy gwoździe i jeden średni młotek do tej czynności musi być. Drugi młotek, z gumową główką, przyda się z kolei do zbijania rzeczy, na przykład mebli. Do tego trzeba jeszcze dokupić kombinerki, klucz uniwersalny oraz obcęgi. Wcale nie są to rzeczy, które mogłyby być dla siebie substytutami. W praktyce czasami da się jedno zastąpić drugim, ale jeśli chcemy działać na poważnie, nie można sobie pozwolić na ich brak.
Osobnym tematem jest wiertarka, która koniecznie powinna znajdować się w naszym domowym warsztacie. Jest to urządzenie przede wszystkim do wiercenia dziur, ale jeśli dokupimy do niej odpowiednie końcówki, będziemy mogli nią pomieszać farbę, oczyścić ogrodzenie z farby czy wykuć bruzdy na przewody elektryczne w ścianie. Najtańsze wiertarki można kupić nawet za 60 złotych, ale są to urządzenia jednorazowe, które za chwilę się popsują, a nawet jednego zadania dobrze nie wykonają. Najlepiej jest kupić markowe urządzenie w cenie około 200 złotych, które jest opcją minimum dla domu. Koniecznie z funkcją udaru.
Oprócz wiertarki można kupić także wkrętarkę, której funkcję tłumaczy sama nazwa. Dla wielu domów optymalnym rozwiązaniem jest połączenie wiertarki i wkrętarki w wiertarko-wkrętarkę, najlepiej akumulatorową, która poradzi sobie z większością prac wiertarki i do tego bez problemu będzie służyła jako wkrętarka. Pozwoli to zaoszczędzić sporo pieniędzy.